Szyprowie słono zapłacą za blokowanie Portu Gdańsk

Pixabay

W związku z zakazem połowu dorszy, który zacznie obowiązywać od stycznia 2020 r. właściciele kutrów pływających z wędkarzami po Bałtyku zapowiedzieli blokadę gdańskiego portu. Firmy operujące w porcie ostrzegają – w razie strat zażądają od protestujących odszkodowań.

W listopadzie właściciele kutrów blokowali port we Władysławie. Ponieważ to nie pomogło, chcą teraz zablokować największy port morski w Polsce. Protestują, ponieważ Unia Europejska zakazała połowów dorszy w celi odtworzenia tego gatunku. Rybacy otrzymają za wstrzymanie połowów odszkodowania. Pieniędzy chcą też właściciele kutrów (szyprowie), którzy zarabiają na wożeniu wędkarzy na pełne morze.

Przewodniczący Rady Interesantów Portu Gdańsk, Jerzy Klimczak rozesłał komunikat w tej sprawie. Wyjaśnia w nim, że zapowiadana blokada, w razie zrealizowania zapowiedzi, będzie miała daleko idące konsekwencje, w tym finansowe.

Abstrahując od kwestii bezpieczeństwa energetycznego kraju, w tym zachowania ciągłości pracy polskich rafinerii, jakakolwiek ingerencja w funkcjonowanie podmiotów operujących na terenie Portu Gdańsk, w tym w szczególności poprzez blokowanie/opóźnianie statków wpływających czy wypływających z Portu Gdańsk, powodowała będzie wielomilionowe straty zarówno po stronie operatorów jak i wszystkich innych podmiotów powiązanych łańcuchem dostaw oraz ostatecznych odbiorów, nie mówiąc już o długofalowych skutkach w postaci utraty zaufania kontrahentów do polskich portów morskich – czytamy w komunikacie.

Klimczak przypomina, że w przeszłości opóźnienie dostaw było przyczyną upadłości zakładów produkcyjnych bądź usługowych. – W związku z powyższym informujemy, że w przypadku przystąpienia do zapowiadanej blokady, podmioty operujące bezpośrednio na terenie Portu Gdańsk, zmuszone będą wystąpić bezpośrednio do organizatorów i uczestników tych działań z roszczeniami odszkodawawczymi mającymi na celu uzyskanie pełnej rekompensaty szkód wynikających z ograniczania lub utrudniania operatorom prowadzenia działalności na terenie Portu – pisze przewodniczący Rady Interesantów Portu Gdańsk.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane