Zbliża się kluczowy termin dla przewoźników drogowych, wykonujących międzynarodowe przewozy na terenie Unii Europejskiej. Zgodnie z przepisami, wszystkie pojazdy zarejestrowane przed 21 sierpnia 2023 r., które wykonują takie przewozy, muszą być wyposażone do końca 2024 roku w tachografy inteligentne drugiej generacji.
Ostateczne daty wymiany to 31 grudnia 2024 r. (dla tachografów analogowych i cyfrowych pierwszej generacji) oraz 18 sierpnia 2025 r. (dla tachografów inteligentnych pierwszej generacji). – Właściciele firm transportowych są świadomi tych wymogów, ale często, jako to bywa też z wymianą sezonową opon, czekają do ostatniej chwili. Mogą nie zdążyć, bo kolejki w serwisach już się zaczynają, a wymiana tachografu w jednym pojeździe zajmuje od 2 do 2,5 godziny. Każdy serwis ma ograniczone moce przerobowe – uprzedza Paweł Szurnicki, kierownik serwisu Targor-Truck.
Lepiej nie zwlekać z wizytą w warsztacie
Zwlekanie z wymianą tachografów może prowadzić do niepotrzebnych przestojów w działalności, a także może grozić mandatem. Przewoźnicy niestety czekają do ostatniej chwili, tym bardziej, że okres jesienny to okres przedświąteczny wzmożonego ruchu towarów i ciężko jest ściągnąć auto z trasy do serwisu. Warto jednak zadbać o to wcześniej, gdyż warsztaty, które wykonują wymiany tachografów, mogą być przeciążone, co oznacza dłuższy czas oczekiwania na wizytę i narażenie firmy na poważne konsekwencje.
Za brak wymiany tachografu zgodnie z obowiązującymi przepisami mogą grozić poważne konsekwencje finansowe. Wysokość mandatów za brak odpowiedniego tachografu zależy od kraju, w którym przeprowadzana jest kontrola, ale mogą one sięgać nawet kilku tysięcy euro. W Polsce mandat za nieprawidłowe używanie tachografu może wynosić nawet do 10 tys. zł.
Co grozi za brak nowego tachografu?
Kolejną restrykcją jest zakaz kontynuowania przewozu. W przypadku kontroli drogowej, jeśli pojazd nie jest wyposażony w odpowiedni tachograf, służby mogą nakazać natychmiastowe przerwanie przewozu. To oznacza przestój i dodatkowe koszty związane z organizacją transportu zastępczego. Jeszcze dotkliwszą karą jest odebranie zezwolenia na wykonywanie przewozów. W skrajnych przypadkach, zwłaszcza przy wielokrotnym naruszaniu przepisów, przewoźnik może stracić licencję na wykonywanie międzynarodowych przewozów drogowych. Dodatkowo, w niektórych krajach, jak np. w Polsce, za niezgodności związane z tachografem kierowcy mogą również otrzymać punkty karne.
Zobacz też: Targor-Truck kupił dodatkowe ciągniki napędzane LNG