Wynikające z Pakietu Mobilności zmiany w zakresie ograniczeń kabotażu czy obowiązkowych powrotów pojazdów do bazy firmy są przewidziane na wiosnę 2022 r. i jest szansa, że się to jeszcze zmieni. Zatem zalecam spokojne monitorowanie informacji – komentuje Mariusz Hendzel, ekspert Kancelarii Transportowej ITD-PIP.

Znamy już kształt Pakietu Mobilności, który od kilku lat analizujemy pod względem zagrożeń dla branży transportowej. Rewolucji nie będzie, dlatego ze spokojem warto zapoznać się z harmonogramem wprowadzanych zmian w przepisach.

Aktualnie czekamy na oficjalną publikację nowych aktów prawnych w dzienniku urzędowym UE. 20 dni po tej publikacji zaczną obowiązywać zmiany w rozporządzeniu 561/2006. Wydłużenie czasu jazdy na powrót do bazy czy obowiązek powrotu kierowców do miejsca zamieszkania na czas odpoczynku regularnego to najważniejsze zmiany, które raczej nie są rewolucyjne. Zmiany te będą dotyczyć wszystkich kierowców, którzy aktualnie stosują to rozporządzenia (zarówno ciężarówki o DMC pow. 3,5t jak i autobusy pow. 9 osób z kierowcą).

Włączenie małych pojazdów (DMC >2,5t) do tych przepisów nastąpi dopiero w 2026 roku i będzie dotyczyło tylko międzynarodowego transportu rzeczy.
Zmiany w zakresie ograniczeń kabotażu czy obowiązkowych powrotów pojazdów do bazy firmy są przewidziane na wiosnę 2022 roku i jest szansa, że się to jeszcze zmieni, zatem zalecam spokojne monitorowanie informacji w tym zakresie.

Największym wyzwaniem dla polskich przewoźników może okazać się obowiązek udokumentowania rzeczywistego powrotu kierowców do bazy firmy lub miejsca zamieszkania.

O ile z polskimi kierowcami będzie łatwiej, to z obcokrajowcami należy wypracować sobie odpowiednie wzorce dokumentacji i faktycznie sprowadzać kierowców do bazy firmy w Polsce. Wydłużenia czasu jazdy na powrocie do bazy wymagają odpowiednio: dokonywania wydruków i opisów zgodnie z art 12/561. Dobrym rozwiązaniem będzie zatem przeszkolenie kierowców z procedur i zasad opisywania wydruków.

Wiele czynników sprawi, że wzrosną bezpośrednie koszty realizacji przewozów, np. dodatkowe powroty do bazy czy obowiązkowe odpoczynki poza kabiną. W przyszłości dojdą również zmiany w zasadach obliczania płacy minimalnej. Odnośnie samych wynagrodzeń kierowców – nie znamy jeszcze praktycznych wytycznych do rozliczeń – komentowane szeroko zakazy wliczania świadczeń za podróże służbowe do obliczania należności za płace minimalne UE będą tematem dopasowania systemu wynagradzania kierowców w Polsce. Zanim ostatecznie zaczną obowiązywać z pewnością zmienią się kilkukrotnie. Ale na to musimy jeszcze poczekać kilkanaście miesięcy.

Zakaz wliczania składników na wyżywienie jest cały czas taki sam, kwestią odrębną jest to, czy potrafimy dokładnie wskazać, które wartości zostały wykorzystane na zakup żywności czy pokrycie kosztów nocowania, a pozostałe wartości zostały “zwrócone” i ponownie rozliczone, ale już jako rozliczenie płac minimalnych.