Przedsiębiorcy częściej ogłaszają upadłość konsumencką

Kurier-furonetka
Tima Miroshnichenko, Pexels

Upadłość konsumencka nie jest domeną osób fizycznych. W ciągu 10 miesięcy 2024 r. 617 przedsiębiorców zamiast upadłości firmy ogłosiło właśnie upadłość konsumencką. W czołówce branż z upadłościami są: przemysł, budownictwo, transport i gospodarka magazynowa.

Jesień 2024 roku przyniosła mocny wzrost upadłości konsumenckich w Polsce. W październiku ogłoszono ich aż o 25 proc. więcej niż we wrześniu (1960 w październiku, wobec 1576 miesiąc wcześniej). Upadłość jest jednym z najdrastyczniejszych przejawów trudności ekonomicznych. Zjawisko to dotyczy zarówno osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, jak i Kowalskiego czy Nowaka, którzy z powodu zadłużenia nie są w stanie regulować swoich zobowiązań. Słabsza kondycja konsumentów może być efektem pogarszającej się sytuacji w firmach.

Nowy rekord w liczbie upadłości?

Z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wynika, że do końca III kw. 2024 roku, upadłość konsumencką ogłosiło blisko 16 tys. osób w Polsce. Jeśli ten trend zostanie zachowany, to na horyzoncie widać ryzyko rekordów upadłości. Istotną część stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze, które mają możliwość składania takich wniosków od 2020 roku. Wg oficjalnych danych w 2024 roku aż 617 przedsiębiorców zamiast upadłości firmy ogłosiło upadłość konsumencką. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej, w rzeczywistości znacznie więcej upadających konsumentów funkcjonowało w formie JDG.

– Można obrazowo powiedzieć, że przyczyn ogłaszania upadłości przez JDG jest niemal tyle, ile takich firm. Według danych z ankiet GUS jest ponad 2 mln mikrofirm, z czego istotną część stanowią JDG. Najczęstsze powody to błędna strategia działania, nieudany produkt czy usługa, mocna konkurencja czy brak konsekwencji i środków na inwestycje. Powszechną przyczyną jest też złe zarządzanie finansami. Popularnym grzechem jest brak kontroli nad wydatkami, a także zaciąganie zbyt dużych zobowiązań np. kredytów na rozwój czy kupowanie drogich samochodów spłacanych w formie leasingu. To może rodzić kolejne problemy, np. ze spłatą zobowiązań – tłumaczy Jerzy Dąbrowski, członek zarządu Finea.

Zobacz też: Firmom transportowym dokucza wzrost kosztów wynagrodzeń

GUS wskazuje w informacji sygnalnej, że w III kwartale 2024 roku liczba upadłości przedsiębiorstw była o 19,5% większa niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Wzrost nastąpił w przemyśle, budownictwie, transporcie i gospodarce magazynowej, usługach czy też zakwaterowaniu i gastronomii. Równocześnie GUS odnotował w III kwartale 2024 roku ponad 85 tys. rejestracji przedsiębiorstw, to jednak mniej o 1% niż w analogicznym okresie 2023 roku. Blisko 83% rejestracji przedsiębiorstw w III kwartale 2024 r. miało formę prawną osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą.

Upadłość utrudnia korzystanie z kredytów

– Dane pokazują, które sektory są najbardziej wrażliwe na niespodziewane kryzysy. Jest tam duży odsetek JDG. Zarówno w budownictwie, jak i transporcie czy handlu lub informatyce zdecydowanie dominują jednoosobowo biznesy. JDG, aby móc utrzymać się przez dłuższy czas na rynku, w okolicznościach ostrej konkurencji z dużymi przedsiębiorcami, potrzebują wsparcia. Mam na myśli narzędzia do zarządzania swoimi finansami, planowania wydatków oraz wsparcie dające możliwości szybszego otrzymywania zapłaty za wykonane usługi – mówi Kamil Fac, wiceprezes Faktura.pl.

– Ogłoszenie upadłości konsumenckiej przez firmę utrudni jej korzystanie w przyszłości z produktów finansowych takich jak kredyt czy leasing. Nie uniemożliwi tego całkowicie, ale należy się spodziewać karencji i mniej korzystnych warunków np. wyższego oprocentowania, oczekiwania dodatkowych zabezpieczeń. W przypadku faktoringu, przed decyzją o sfinansowaniu faktur, ewentualna upadłość w przeszłości jest brana pod uwagę, ale nie jest decydująca. Ważniejsze są inne aspekty, jak aktualne długoterminowe umowy z kontrahentami, szczególnie dużymi firmami po uruchomieniu nowej działalności – mówi Jerzy Dąbrowski z Finea.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane