W nocy z niedzieli na poniedziałek huragan Dorian zdewastował Bahamy zabijając co najmniej 5 osób i powodując olbrzymie straty w infrastrukturze. Żywioł aktualnie dochodzi do wybrzeża Florydy i wschodnich wybrzeży trzech stanów USA. Jednym z jego pierwszych skutków są utrudnienia w operacjach logistycznych.
Dorian przeszedł przez Bahamy z siłą czwartego stopnia w pięciostopniowej skali. Huragan przekraczał prędkość 290 km/h, a w porywach nawet 350 km/h. Fale sztormowe dochodziły do 7 metrów. Obecnie nad wyspami wieją porywiste wiatry i pada ulewny deszcz.
Powtórka zniszczeń z 2016 r.
Na Bahamach zniszczony został m.in. Freeport Container Port (FCP), jeden z największych terminali przeładunkowych na morskiej trasie między obiema Amerykami. Według relacji mediów, kontenery stojące w porcie zostały rozrzucone na duże odległości przez wodę i wiatr. To drugie tak duże zniszczenia w FCP w ostatnich latach. W grudniu 2016 r. obiekt został zdewastowany przez inny huragan, także 4-stopniowy.
Zniszczeniu uległ także Międzynarodowy Port Lotniczy Wielka Bahama, którego teren zalała woda morska.
Po zniszczeniu Bahamów wiatr osłabł i nieco zwolnił – teraz ma 3 stopnie, ale wciąż pozostaje groźny dla czterech stanów USA, które są na jego drodze: Floryda, Georgia, Południowa Karolina i Północna Karolina.
Trzy dni bez terminali
Zarząd Portów Karoliny Południowej (South Carolina Ports Authority) informuje, że wszystkie terminale w portach Charleston i Georgtown będą zamknięte w dniach środa – czwartek (4-5 września). Ich ponowne otwarcie nastąpi 6 września. Dwa kolejne terminale: Wando Welch i North Charleston rozpoczną operacje w sobotę (7 września). Będą też otwarte w niedzielę.
Porty śródlądowe zarządzane przez SC Ports Authority pozostaną otwarte normalnie, we wszystkie dni tygodnia.
Zarząd Portów podkreśla, że śledzi Huragan Dorian i jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie na bieżąco informował o zmianach w funkcjonowaniu terminali.
360 lotów odwołanych
Dorian ma też wpływ na funkcjonowanie portów lotniczych. W poniedziałek zamknięte były prewencyjnie lotniska na Florydzie: Fort Lauderdale-Hollywood i Orlando Melbourne. We wtorek zamknięte zostały zaś: Port Lotniczy Daytona Beach i Międzynarodowy Port Orlando.
W Orlando odwołano dotychczas ponad 200 lotów. Na lotnisku Fort Lauderdale-Hollywood odwołano zaś 160 lotów.