Rosyjski przewoźnik intermodalny TransContainer wykonuje przewóz towarów niebezpiecznych koleją z Korei Południowej do Polski. – W chłodzonych kontenerach przewożone są akumulatory dla polskiego oddziału LG Chem – poinformowała spółka.

Ładunek początkowo przewieziono statkiem przez Morze Japońskie z koreańskiego portu Pusan do rosyjskiego portu Wostocznyj. Pociąg kontenerowy wyjechał do Polski 21 stycznia z terminalu Vostochnaya Stevedoring Company (VSC). Skład jedzie przez terytoria Rosji i Białorusi. Po przekroczeniu granicy białorusko-polskiej w Brześciu dotrze do stacji końcowej w Małaszewiczach.

Zgodnie z wymogami bezpieczeństwa akumulatory oraz materiały do ich produkcji jadą w niskiej temperaturze, zapewnionej w kontenerach z agregatami. Według międzynarodowej klasyfikacji towarów niebezpiecznych, akumulatory litowo-jonowe podróżują jako ładunek klasy 9 (Różne materiały i przedmioty niebezpieczne: materiały, które stwarzają zagrożenie podczas przewozu i nie należą do innych klas).

TransContainer zorganizował przewóz wspólnie z partnerami, w tym z terminalem VSC, ze spedytorem portowym FNS CIS oraz z koreańską spółka logistyczną Pantos Logistics. Odbiorcą i jednocześnie nadawcą jest koreańskich koncern chemiczny LG Chem, który ma pod Wrocławiem fabrykę baterii do samochodów elektrycznych.

TransContainer informuje, że po pierwszym przewozie ładunków niebezpiecznych, zaoferuje regularne połączenie na tej trasie.

Czas przejazdu pierwszego pociągu testowego z Pusan do Małaszewicz wyniósł 19 dni. Test połączenia odbył się w grudniu 2019 r.