Zapowiedź wyższych stawek za usługi Metrans

Pociąg wiozący kontenery na trasie, jesienny krajobraz
Tomasz Kowal

Operator intermodalny Metrans zapowiedział podwyżki stawek za świadczone usługi w IV kwartale 2023 r. oraz w roku 2024 roku. Firma tłumaczy tę decyzję wyższymi kosztami, jakie musi ponosić m.in. za dostęp do torów. Informację o podwyżkach przekazał prezes firmy Peter Kiss w liście adresowanym do klientów i kontrahentów spółki.

Czeski przewoźnik intermodalny informuje klientów, że na sytuację branży kolejowej wpłynęły wydarzenia geopolityczne z roku 2022 oraz „skomplikowane ramowe warunki gospodarcze i infrastrukturalne”. Firma przyznaje, że w 2023 r. nastąpiła pewna stabilizacja, ale sytuacja zewnętrzna sprawia, że obecne warunki wciąż nie są stabilne, a przyszłość nie jest tak przewidywalna, jak kilka lat temu. – Niwelowanie różnic pomiędzy rzeczywistymi kosztami transportu a oczekiwaniami użytkowników usług transportowych wydają się bardzo trudnymzadaniem – czytamy w liście prezesa Metrans do kontrahentów.

Drożeje energia trakcyjna

Peter Kiss tłumaczy obecną, skomplikowaną sytuację kilkoma czynnikami. Pierwszym są ceny energii trakcyjnej, która po kryzysie wiosną 2022 r. stały się głównym czynnikiem wpływającym na sytuację przewozów intermodalnych. Prognozując ceny na rok 2023 Metrans wyszedł z założenia, że cena energii trakcyjnej wyniesie 200 euro/MWh. Taką stawka obowiązuje przy większości połączeń obsługiwanych przez operatora. Tylko w kilku krajach, przez które prowadzi korytarz południowy, stawki są wyższe i sięgają ok. 300 euro/MWh.

– W pozostałych miesiącach 2023 r. oraz w 2024 roku nie spodziewamy się zasadniczej zmiany cen energii trakcyjnej. Jednak, jak to często bywa w przypadku relacji z władzami państwowymi, sytuacja nie jest jeszcze w pełni wyjaśniona i ostateczną kwotę za energię często poznajemy dopiero, gdy otrzymamy fakturę – informuje Peter Kiss.

Kolejnym kosztem dla Metrans są stawki dostępu do infrastruktury kolejowej. Firma uprzedza, że podwyżkę opłat zapowiedziało już dwóch zarządców sieci kolejowej: niemiecki DB Netz oraz holenderski ProRail. Czeski przewoźnik analizuje zapowiadane podwyżki, aby móc określić ich przełożenie na stawki za swoje usługi.

Nowa opłata DB Netz

Trzecim czynnikiem, który wpłynie na nowe stawki jest „nowość” wprowadzona przez DB Netz (mimo sprzeciwu niemieckich przewoźników) – wprowadzona od listopada 2023 r. obligatoryjna opłata za spóźnione odwołanie zamówionej trasy (30 dni wcześniej). Wysokość tej opłaty może wynosić nawet 15 proc. ceny za korzystanie z torów.

Kolejnym kosztem, o którym wspomina w liście Peter Kiss, są ceny paliw, które w 2023 r. utrzymywały się na stabilnym poziomie, lecz w niektórych krajach wzrosły, przez co Metrans będzie prawdopodobnie zmuszony przywrócić w IV kwartale 2023 r. opłatę paliwową. Ostatnim czynnikiem, który podnosi koszty usług są rosnące stawki w portach morskich. – Niestety ceny usług kolejowych w poszczególnych portach i terminalach są czynnikiem, na który mamy ograniczony wpływ – napisał w liście prezes Metrans.

Stawki za przewozy intermodalne na rok 2024 zostaną ogłoszone w najbliższych tygodniach.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane