Według Cristina Savescu. starszej ekonomistki Banku Światowego na Polskę, zaburzenia w handlu i braki niektórych towarów w czasie pandemii, sprawią, że wielu producentów z UE może przenosić swoje operacje do innych miejsc. Polska może na tym skorzystać w średniej perspektywie, o ile wykorzysta nowe technologie.
W rozmowie z agencją ISBnews Savescu informuje, że powodu koronawirusa w największych krajach-eksporterach doszło do gwałtownych spadków aktywności gospodarczej, co zaburzyło łańcuchy dostaw i obniżyło popyt wewnętrzny. – Firmom spadły zamówienia z największych rynków zagranicznych, również w samej Unii. Walka z pandemią dotknęła też sektor przemysłu w Polsce, ponieważ wiele firm musiało tam zamknąć produkcję – mówi ekonomistka Banku Światowego.
Według Cristiny Savescu spowolnieniem dotknięty jest też sektor transportowy. Zaburzone są łańcuchy dostaw. Ale Polska może na tym skorzystać w średnim okresie. – Polsce może pomóc większe wykorzystanie nowych technologii produkcji w ramach czwartej rewolucji przemysłowej, takich jak automatyzacja, druk 3D czy internetowe kanały dystrybucji. – To jednak wymaga inwestycji – dodaje.