Amerykanie wydadzą miliardy na wymianę chińskich suwnic

Suwnica przenosi kontener
Pixabay

Biały Dom poinformował, że zamierza przeznaczyć 20 mld dolarów na wzmocnienie cyberbezpieczeństwa w infrastrukturze morskiej. W ramach zaplanowanych inwestycji jest m.in. modernizacja lub wymiana suwnic STS wyprodukowanych przez chińskiego dostawcę. Amerykanie obawiają się, że monitorowane zdalnie maszyny ujawniają informacje o logistyce wojsk Stanów Zjednoczonych.

Portowe dźwigi służące do rozładunku lub załadunku kontenerów wybudowane zostały przez potentata z Chińskiej Republiki Ludowej  – ZPMC (Shanghai Zhenhua Heavy Industries). Szacuje się, że ZPMC dostarczył 80 proc. urządzeń portowych funkcjonujących w amerykańskich portach. W sumie chodzi o ok. 200 suwnic STS. Opinie, że zagrażają one bezpieczeństwu narodowemu, pojawiają się w USA od kilku lat.

Cytowany przez „Newsweeka” kontradmirał Jay Vann, szef dowództwa cybernetycznego Straży Przybrzeżnej USA, powiedział na konferencji prasowej, że suwnice mogą być sterowane, serwisowane i programowane zdalnie. – Te cechy suwnic potencjalnie sprawiają, że dźwigi wyprodukowane w ChRL są podatne na inwigilację i ataki – oznajmił Vann.

Suwnice STS wykorzystywane są do operacji portowych prowadzonych w ramach systemu transportu morskiego związanego z bezpieczeństwem narodowym (MTS). Według Jaya Vanna, system ten umożliwia Siłom Zbrojnym USA utrzymywanie wojsk na całym świecie. Wszelkie zakłócenia w MTS, niezależnie od tego, czy są one spowodowane przez człowieka, czy przez siły natury, działania fizyczne lub w cyberprzestrzeni, mogą mieć potencjalnie wpływ wpływ na amerykańskie lub globalne łańcuchy dostaw.

Newsweek informuje, że szef dowództwa cybernetycznego Straży Przybrzeżnej USA wygłosił swoją opinię na dzień przed ogłoszeniem przez administrację prezydenta Joego Bidena programu inwestycji na wzmocnienie cyberbezpieczeństwa w infrastrukturze morskiej. Budżet programu wynosi 20 mld dolarów. Biały Dom zamierza zaapelować do zarządców portów, którzy wykorzystują dźwigi ZMPC, aby usunęli luki w oprogramowaniu oraz dokonali zmian w sprzęcie. Konkretnych zaleceń urzędnicy nie ujawnili. W dłuższej perspektywie porty będą zmuszone wymienić chińskie dźwigi na pochodzące od producentów z innych państw, także z USA. Według informatorów Newsweeka, decyzja amerykańskiej administracji może sprawić, że uruchomiony zostanie przemysł portowy, wygaszony w Stanach Zjednoczonych 30 lat temu. Cześć środków z zapowiedzianego programu może trafić też do amerykańskiej spółki należącej do japońskiego producenta suwnic bramowych Mitsui.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane