Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych skierowało do premiera Donalda Tuska list, w którym potępia działania zarządu PKP Cargo. Według strony społecznej, sanacja, wypowiedzenie umów ze stroną społeczną i planowane zwolnienia grupowe naruszają interesy pracownicze i zagrażają stabilności przewoźnika.
W liście do szefa rządu OPZZ przekazuje stanowisko Prezydium OPZZ z 2 lipca 2024 r. w sprawie sytuacji w PKP Cargo oraz w spółkach zależnych.
– W załączonym stanowisku OPZZ stanowczo potępia działania zarządu spółki PKP Cargo S.A., które mogą zagrażać prawom pracowniczym naruszając interesy zatrudnionych oraz zagrażają stabilności firmy. Apelujemy o szacunek dla praw pracowniczych oraz oczekujemy działań zachowujących równowagę między interesami firmy i pracowników, podjętych w ramach dialogu społecznego – czytamy w liście, który ma zainteresować szefa rządu. Związkowcy liczą na pomoc w trudnej sytuacji.
OPZZ w swoim stanowisku nie zgadza się na wysyłanie pracowników na nieświadczenie pracy, co pozbawia pracowników 40 proc. wynagrodzenia. Niepokój organizacji budzi też wypowiedzenie umów ze stroną społeczną: Paktu Gwarancji Pracowniczych, układu zbiorowego pracy i Porozumienia Partnerów Społecznych. – Decyzja jest skandaliczna i prowadzi do napięć w relacjach pracodawcy z pracownikami – twierdzi OPZZ.
W stanowisku czytamy również, że postępowanie sanacyjne zagraża losom pracowników spółki. Kolejna obawa OPZZ to zaplanowane zwolnienia grupowe. Piąty punkt stanowiska to zaś: „destrukcja w obszarze operacyjnym, co przełoży się na trwałą utratę zdolności przewozowych spółki, a także skutkować będzie zagrożeniem bezpieczeństwa państwa w zakresie transportów specjalnych w okresie zagrożenia konfliktem zbrojnym”.
OPZZ w swoim stanowisku apeluje o szacunek do praw pracowniczych i dialogu społecznego. W przeciwnym razie działania zarządu PKP Cargo mogą doprowadzić do zaostrzenia działań protestacyjnych. Związkowcy podkreślają, że nie są przeciwni działaniom naprawczym, o które wielokrotnie apelowali.