Litewski przewoźnik kolejowy zerwał współpracę z białoruskimi producentami nawozów, co negatywnie wpłynęło na strukturę jego przychodów. Aby pozyskać nowe kontrakty, LTG Cargo uruchomiło przewozy z Kowna do polskich Małaszewicz.

Koleje litewskie LTG były zobowiązane do rezygnacji z intratnych umów z Białorusią na transport nawozów do portów morskich nad Bałtykiem. Powodem były sankcje nałożone przez UE i USA na reżim Aleksandra Łukaszenki po sfałszowaniu wyborów prezydenckich oraz brutalnym stłumieniu pokojowych manifestacji obywateli Białorusi. Po zatrzymaniu pociągów z nawozami, strona białoruska odpowiedziała adekwatnymi sankcjami, co zmusiło grupę LTG do szukania alternatywnych szlaków m.in. do Turcji.

Przewoźnik towarowy LTG Cargo od dawna stara się zdywersyfikować działalność, czego efektem było m.in. otwarcie spółek zależnych w Polsce i na Ukrainie oraz uruchomienie pociągów kursujących z Liwy przez Polskę na zachód Europy.

LTG Cargo aktualnie poinformowało o uruchomieniu nowego połączenia, tym razem do europejskiej bramy dla chińskich towarów, czyli do Małaszewicz przy granicy polsko-białoruskiej. – Otwieramy nową trasę z Terminalu Intermodalnego w Kownie (KIT) do Małaszewicz (Polska). Pierwszy pociąg testowy z Polski dotarł już do KIT – poinformował przewoźnik.

Operator zamierza obsługiwać regularnie jeden pociąg wahadłowy w tygodniu. Czas tranzytu wyniesie ok. 30 godzin.