Czwartego lipca 2019 r., podczas spotkania marszałka województwa łódzkiego Grzegorza Schreibera z przedstawicielami PKP S.A. i PKP CARGO, a także z samorządowcami Zduńskiej Woli, zapadła deklaracja o budowie portu multimodalnego w Karsznicach. To ponowna deklaracja dotycząca tej inwestycji, ponieważ od 2014 r. złożono kilka podobnych.
Plany stworzenia na terenie Zduńskiej Woli suchego portu, w którym dokonywane będą przeładunki towarów z kolei na ciężarówki i odwrotnie, mają około sześć lat. Inwestycja miała realną szansę na realizację w roku 2016. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi podpisał wówczas decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla portu multimodalnego, który miał powstać na obszarze o powierzchni około 23 ha. Terminal miał być wyposażony w dwie suwnice kolejowe obsługujące 9 torów. W ramach inwestycji powstał miały także: plac rozładunkowy i składowy oraz towarzysząca infrastruktura drogowa i parkingowa. Docelowa pojemność obszarów składowych portu miała wynieść 4500 TEU, a możliwości przeładunkowe portu osiągnąć docelowo 220 tys. TEU rocznie.
Na planach się skończyło, ponieważ pokrzyżował je brak środków. Gmina Zduńska Wola oraz jej partnerzy nie otrzymali dofinansowania dla przedsięwzięcia z unijnego programu Łącząc Europę.
Przez ostatnie trzy lata temat budowy suchego portu nie był podnoszony, nie licząc wizyty premiera Mateusza Morawieckiego na terenie potencjalnej inwestycji w Karsznicach w czerwcu 2017 r. Prezes rady ministrów stawił się na zaproszenie Grzegorza Schreibera, który był wówczas ministrem w jego kancelarii. W Zduńskiej Woli odbyła się wtedy konferencja dotycząca zrównoważonego rozwoju.
Aktualnie na zaproszenie marszałka Schreibera do Łodzi przyjechali przedstawiciele kolei zainteresowani budową portu, ponieważ projekt wpisuje się w strategię rozwoju transportu intermodalnego. W spotkaniu wzięli udział: prezes PKP CARGO Czesław Warsewicz, członek zarządu PKP S.A. Mirosław Antonowicz, członek zarządu PKP PLK Robert Sobczak, dyrektor Biura Logistyki PKP S.A. Henryk Zielazkiewicz i dyrektor projektu Mariusz Dubowski. Stawili się także samorządowcy.
Urząd marszałkowski województwa łódzkiego informuje, że spotkanie miało charakter roboczy, jednak deklaracje kolejarzy miały bardzo konkretny wymiar. Samorządowcy obiecali kolejarzom, że w ciągu dwóch tygodni przekażą im dokumentację, która umożliwi uruchomienie wymaganych procedur. W najbardziej optymistycznym wariancie budowa portu mogłaby ruszyć jeszcze w tym roku.
Suchy port w Karsznicach będzie obsługiwał towary dowożone linią kolejową nr 131, drogą szybkiego ruchu S-8 oraz drogą krajową nr 12. Dogodne położenie komunikacyjne inwestycji może przyczynić się do rozwoju gospodarczego tego terenu.