GLS Poland wzmacnia flotę samochodów służbowych o kolejne „elektryki”. Spółka odebrała 24 samochody Renault Megane E-Tech Electric. Docelowo firma chce, by do 2030 roku wszystkie jej pojazdy służbowe posiadały napęd elektryczny.

Nowe pojazdy mogą przejechać do 450 km na jednym ładowaniu. Są w pełni elektryczne. – To nasz kolejny krok w stronę zeroemisyjności, którą cała Grupa GLS ma ambicję osiągnąć do 2045 r. My realizujemy to małymi krokami. Dziś zapewniamy naszym pracownikom nowe samochody elektryczne, by wkrótce wymienić całą flotę na zeroemisyjną – mówi Andrzej Wasielewski, director central operations w GLS Poland.

Z nowych „elektryków” skorzystają pracownicy działu jakości, kierownicy centrali, kierownicy oddziałów, a także specjaliści ds. sprzedaży. – Warte podkreślenia jest to, że większość użytkowników nowych samochodów sama zgłosiła chęć wymiany samochodu spalinowego na elektryczny a to świadczy o wysokim poziomie świadomości znaczenia podejścia do emisyjności, roli i wagi zrównoważonego rozwoju – mówi Andrzej Wasielewski.

Obecnie flota służbowa GLS składa się z blisko 180 aut segmentu C i D. Ponad 60 proc. z nich posiada już napęd hybrydowy. Teraz dołączyły do nich nowe samochody o napędzie elektrycznym.

Do roku 2030 GLS Poland chce, by wszystkie auta służbowe były tymi z napędem elektrycznym. W związku z tym firma nie tylko planuje dalszą wymianę floty na zeroemisyjną, ale także rozbudowuje sieć własnych punktów ładowania w oddziałach. Obecnie posiada ich 156.