Robs Group Logistic planuje zagraniczną ekspansję

Robs Group Logistic

Robs Group Logistic, notowany na NewConnect producent regałów magazynowych, zamierza wejść na nowe zagraniczne rynki m.in. do Norwegii, Holandii, Belgii, Danii i Niemiec czyli największego europejskiego rynku magazynowego.

Aktualnie Robs Group Logistic funkcjonuje w Szwecji i Polsce, z czego rynek szwedzki generuje ok. 75-80% całkowitych rocznych przychodów firmy. Działalność RGL opiera się na logistyce magazynowej, która kwitnie dzięki rosnącej wymianie handlowej pomiędzy Chinami a Europą oraz rozwojowi e-commerce.

– Jesteśmy zainteresowani dalszą ekspansją i dywersyfikacją geograficzną działalności. W przyszłym roku na pewno będziemy chcieli wejść na rynek norweski. Prowadzimy rozmowy z naszym szwedzkim kontrahentem na zrealizowanie kilku projektów na terenie Norwegii. Widzimy potencjał także w Finlandii. Poza tym na pewno będziemy chcieli wejść na rynek belgijski. Bardzo chcemy być bardziej widoczni na rynku polskim i mocniej zagospodarować rynek niemiecki – mówi Robert Dąbrowski, prezes Robs Group Logistic.

Firma jest już obecna na rynku niemieckim, sprzedaje tam nowe i używane regały dla lokalnych i krajowych kontrahentów. W I kwartale 2023 r. Robs Group Logistic miało udane transakcje na tym rynku i widzi potencjał na realizacje kolejnych. – Poprzez dostawy regałów używanych i częściowo nowych budujemy swoją markę w Niemczech. Rozwijamy współpracę z  partnerami lokalnymi i krajowymi. Na jesieni tego roku planujemy spotkanie z niemieckimi partnerami biznesowymi w celu pogłębienia dotychczasowej współpracy i zwiększenia skali obrotów. Mamy nadzieję, że te spotkania zaowocują kolejnymi realizacjami już w przyszłym roku – dodaje Robert Dąbrowski.

Głównym rynkiem Robs Group Logistic jest rynek szwedzki, spółka działa na nim od kilkunastu lat. Wysokie nakłady na nowe obiekty, modernizacje i rozbudowy obecnych przekładają się na duży popyt na usługi i produkty. – Myślę, że jesteśmy odpowiedzialni nawet za 85% wszystkich rocznych realizacji w Szwecji. Rynek ten jest bardzo uregulowany i wymagający, przez co nie jest tak łatwo tam zaistnieć. Poza podstawowymi wymaganiami i certyfikatami obowiązującymi w krajach Unii Europejskiej, w Szwecji bardzo duży nacisk kładzie się  na dodatkowe aspekty związane z ekologią czy obszarem pracowniczym. Bariera wejścia jest bardzo duża ale wpływa to na możliwości budowania wyższej marży niż na innych rynkach zagranicznych – mówi prezes RGL.

Spółka ma także zapytania dotyczące realizowania projektów nawet z odległych, egzotycznych kierunków jak np. Brazylia. – W zeszłym roku mieliśmy zapytania o możliwości wysłania ekip montażowych do siedziby Scanii w Sao Paulo w Brazylii. Jest to dla nas duże wyróżnienie i prestiż, że nasi kontrahenci doceniają nasz profesjonalizm i świadczenie wysokiej jakości usług. Wszystkie zapytania traktujemy bardzo poważnie, analizując jej ekonomiczne uzasadnienie ale również oceniamy przez pryzmat naszych logistycznych i operacyjnych możliwości. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku i w przyszłości będziemy chcieli się podjąć takich zleceń – ocenia Robert Dąbrowski.

Firma Robs Group Logistic rok 2022 zamknęła z 22,5 mln zł przychodów ze sprzedaży, aż 75% stanowiły przychody wypracowane na rynku szwedzkim. Z kolei 25% przychodów było zrealizowanych w Polsce. Po I kwartale br. udziały te wynosiły odpowiednio 88% i 12%.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane