Powstaje europejski portowy gigant: Antwerpia-Brugia

Port_Antwerp-Brugia
Port of Antwerp

Samorządy belgijskich miast Antwerpia i Brugia zawarły porozumienie w sprawie połączenia portów morskich Antwerpia i Zeebrugge. Antwerpia od dawna była numerem dwa wśród europejskich portów, a dzięki konsolidacji z mniejszym, ale także silnym graczem na rynku przeładunków w Europie, zmniejszy swój dystans wobec jego lidera, czyli holenderskiego Portu Rotterdam.

Zawarcie porozumienia oznacza rozpoczęcie zaplanowanego na rok procesu konsolidacji obiektów oddalonych od siebie o 100 km. Po jego zakończeniu zespół portowy będzie działać pod wspólną nazwą „Port Antwerpia-Brugia”. W efekcie połączenia porty umocnią swoją pozycję w globalnym łańcuchu dostaw i zapewnią sobie dalszy zrównoważony wzrost. Połączone przedsiębiorstwa będą też bardziej odporne na wyzwania przyszłości, do których zalicza się przejście na gospodarkę niskoemisyjną.

Port Antwerpia-Brugia z wynikiem 13,8 mln TEU

Port Antwerpia jest dziś uznawany za port numer dwa w Europie, po holenderskim porcie Rotterdam. Dzięki połączeniu z dużo mniejszym, ale także znaczącym portem Zeebrugge, będzie osiągał jeszcze większe wyniki przeładunków. W 2020 r. w Antwerpii przeładowano 231 mln ton towarów, a w Zeebrugge 14,5 mln ton. Daje to łącznie 245 mln ton – o 33 mln ton mniej niż wynosi łączna zdolność przerobowa obu portów. Jeśli chodzi o kontenery, przez Port Antwerpia przewinęło się 12 mln TEU, a przez mniejszy port partnerski 1,8 mln TEU (łącznie: 13,8 mln TEU). Dla porównania w Porcie Rotterdam w 2019 r. (wyniki za miniony rok nie są jeszcze znane) przeładowano 470 mln ton i 14,8 mln TEU. Łatwo zauważyć, że zespół portowy Antwerpia-Brugia zacznie dorównywać holenderskiemu konkurentowi w przewozach kontenerów. W obu łączących się obiektach przeładunki ogółem spadły w ubiegłym, kryzysowym roku o kilka procent, zaś przeładunki kontenerów wzrosły o ponad 10 proc.

Port Antwerpia-Brugia stanie będzie ponadto odpowiadał za ponad 15 proc. tranzytu płynnego gazu ziemnego w Europie i nadal będzie najważniejszym ośrodkiem chemicznym w Europie – dzięki Antwerpii, która specjalizuje się w przeładunkach wyrobów chemicznych i petrochemicznych. Władze obu portów podkreślają, że zespół portowy stanie się też największym portem dla statków wycieczkowych w krajach Beneluksu.

Kolej, statki i rurociąg

– Aby zmaksymalizować wartość dodaną połączonych portów, Port Antwerpia-Brugia będzie dążył do optymalnego wykorzystania połączeń między portami. Chodzi o transport kolejowy i śródlądowy połączony z przewozami po Morzu Północnym, a na liście priorytetów jest stworzenie również połączenia rurociągowego – poinformowały porty w komunikacie.

Kontynuowane będą rozpoczęte już inwestycje portowe. W Zeebrugge powstanie nowa śluza morska, a w Antwerpii przygotowywane są nowe tereny do składania i przeładunku kontenerów.

Wkrótce zostanie opracowana ujednolicona struktura organizacyjna nowego podmiotu, która ma uszanować DNA i kulturę korporacyjną obu portów. Zostaną zawarte przejrzyste, długoterminowe porozumienia dotyczące kierownictwa i sposobu zarządzania Portem Antwerpia-Brugia.

Zobacz też: ubiegłoroczne wyniki Portu Gdynia oraz zespołu portowego Szczecin-Świnoujście

Podobne wiadomości
Komentarze (1)
  1. Antwerpia to taki ich odpowiednik Szczecina, a Zeebrugge to takie Świnoujście. Skoro porty oddalone o 100 km mogą się łączyć, to na co czekają Gdańsk i Gdynia?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane