Raben Transport, spółka należącą do Grupy Raben, specjalizująca się w transporcie ładunków całopojazdowych, nawiązała współpracę z grupą multienergetyczną Unimot. W ramach programu pilotażowego, Unimot od września 2024 r. zaopatruje flotę spółki w paliwo HVO100 (uwodorniony olej roślinny).
Grupa Raben rozpoczęła pierwsze testy paliwa HVO100 w drugiej połowie 2023 roku w Niderlandach, a ich pozytywne wyniki sprawiły, że podjęto decyzję o tankowaniu go na kolejnych rynkach. Od lutego 2024 polska spółka Raben Transport zdecydowała się na wykorzystanie tego biopaliwa w transporcie międzynarodowym w Niemczech i Austrii. W Polsce, dla Raben Transport paliwo HVO100 będzie w ramach pilotażowego programu testowego dostarczać Grupa Unimot. Obecnie ok. 5% floty własnej całej Grupy Raben stosuje wspomniane biopaliwo, a odsetek ten systematycznie rośnie.
Wzrost wykorzystania biopaliw wpisuje się w realizację strategii Raben Transport, która zakłada, że do 2025 roku 10 proc. floty będzie zasilane paliwami alternatywnymi, a w ciągu kolejnych pięciu lat ich udział wzrośnie do 75 proc.
Zobacz też: ArcelorMittal testuje zestawy napędzane paliwem HVO100
– Hydrorafinowany olej roślinny, czyli HVO100 to paliwo niskoemisyjne, dzięki któremu możliwe jest uniknięcie nawet 90% emisji CO2 do atmosfery. Jest to znakomity zamiennik tradycyjnego diesla rekomendowany przez czołowych producentów aut ciężarowych do stosowania w tradycyjnych silnikach wysokoprężnych. Tym samym jego wykorzystanie jest ważnym elementem dekarbonizacji transportu ciężkiego. Dla nas stanowi istotny element w realizacji naszej strategii ESG – podkreśla Joanna Górna, key account manager w Raben Transport.
Grupa Unimot jako pierwsza w Polsce, umożliwiła klientom zakup HVO100 oraz wprowadziła możliwość tankowania tego paliwa na pierwszej ze swoich stacji paliw. – Jako polska multinergetyczna grupa kapitałowa i lider wśród importerów paliw w Polsce, cieszymy się, że możemy wesprzeć Raben Transport w realizacji strategii dekarbonizacji. Oferowane przez nas paliwo HVO pozwala efektywnie redukować ślad węglowy, jednocześnie będąc praktycznym i dostępnym rozwiązaniem – nie wymaga inwestycji w nową flotę czy jej modyfikacji, a stanowi alternatywę dla tradycyjnego oleju napędowego, polecaną przez czołowych producentów silników wysokoprężnych. To realny sposób na znaczące obniżenie emisji CO2, który odpowiada na rosnące potrzeby sektora transportowego w zakresie realizacji celów zrównoważonego rozwoju – mówi Wojciech Iwulski, climate solutions director w Grupie Unimot.