Minęły zaledwie trzy miesiące od formalnego utworzenia koncernu logistycznego DSV Panalpina, a jego prezes, dr Thomas Plenborg, zapowiedział, że w planach jest wsparcie rozwoju organicznego przedsiębiorstwa poprzez następne akwizycje. Na celowniku są firmy zajmujące się transportem drogowym.
DSV Panalpina powstał poprzez przejęcie szwajcarskiej Panalpiny przez duńskie przedsiębiorstwo DSV. Proces integracji obu podmiotów może potrwać kilkanaście miesięcy. Nowy gracz na globalnym rynku logistycznym ma apetyt na kolejne przejęcia.
– Po 12-18 miesiącach integracji z Panalpiną, będziemy mogli potwierdzić, że proces zakończył się sukcesem. Zaczniemy wówczas myśleć o możliwości przyspieszenia wzrostu organicznego poprzez kolejne fuzje i przejęcia. Branża jest bardzo rozdrobniona i jest miejsce na dalszą jej integrację – mówi Thomas Plenborg.
Przedsiębiorstwo jest zainteresowane „raczej większymi podmiotami niż mniejszymi”.
Zanim dywizja przewozów drogowych stanie się gotowana na połączenie ze strukturami innej firmy, będzie musiała wdrożyć nowy system zarządzania transportem (TMS).
