Maersk Air Cargo (MAC) odebrał pierwszego z dwóch zamówionych samolotów Boeing 777F. To pierwsza jednostka tej serii we flocie duńskiego przewoźnika lotniczego. Dzięki niej do sześciu zwiększy się liczba bezpośrednich lotów wykonywanych przez MAC między Europą Północną i Chinami.
Przekazanie samolotu odbyło się w siedzibie Boeinga w Seattle w USA 13 lipca 2024 r. Drugi zamówiony Boeing 777 zostanie odebrany w III kwartale tego roku. Oba samoloty będą obsługiwały trasę Europa – Chiny. Początkowo będą na niej wykonywane trzy loty tygodniowo, a później ich liczby się podwoi.
Oprócz większej przepustowości na trasach bezpośrednich, samoloty 777F zapewnią krótszy czas tranzytu, a także szybszy czas obsługi.
Maersk zamówił dwa 777F w listopadzie 2021 roku w ramach modernizacji swojej floty. Po ich dostarczeniu flota kontrolowana przez Maersk Air Cargo będzie składać się z dwóch Boeingów 777F i 20 Boeingów 767F.
– Cieszymy się, że możemy unowocześnić naszą flotę o dwa największe i najbardziej niezawodne frachtowce dostępne na rynku. Tym krokiem wchodzimy do pierwszej ligi lotnictwa cargo. B777F może przewieźć podczas każdego lotu ponad dwukrotnie więcej ładunku w porównaniu z naszymi 767F i jest najbardziej oszczędnym samolotem na świecie wyposażonym w silniki GE90 – powiedział Lars Jordan, szef Maersk Cargo.
Boeing 777F może wykonać lot na dystansie 9200 kilometrów (4970 mil morskich) i przewozić maksymalny ładunek o masie 102 tys. kg. Na głównym pokładzie mieszczą się palety o wysokości do 3 metrów, a wszystkie pokłady ładunkowe mają kontrolowaną temperaturę.
Maersk wybrał do swojego 777F silniki GE90, które są najpotężniejszymi i najbardziej niezawodnymi silnikami odrzutowymi do zastosowań komercyjnych na świecie.