Frisbo – Uber dla e-handlu zadebiutował nad Wisłą

Preis-King, Pixabay

Obecna już w kilkunastu krajach Europy rumuńska platforma logistyczna Frisbo weszła na polski rynek. „Uber dla e-commerce” oferuje sprzedawcom dostęp do lokalnych usług magazynowych i kurierskich. Firma ma ambitny cel: kilkudziesięciu klientów w naszym kraju do końca 2021 r.

Ostatnie miesiące to czas żniw dla e-handlu, niektóre prognozy mówią nawet o tym, że tylko w tym roku Polacy zrobią zakupy w sieci za niemal 100 mld zł. Pracuje na to ponad 29 tys. sklepów internetowych i 120 tys. sprzedawców na Allegro. Walka o klienta jest zacięta i coraz częściej to ekspansja na nowe rynki jest najlepszym sposobem na podkręcenie wolumenu sprzedaży. I właśnie dla firm wchodzących na nowe rynki pomocne mają być usługi Frisbo.

– Przy wchodzeniu na nowy rynek w miarę proste jest tylko przetłumaczenie treści na stronie sklepu lub ofert na platformie typu Amazon czy eMAG (lider e-handlu w m.in. Rumunii czy na Węgrzech i Słowacji). Schody zaczynają się przy poszukiwaniu najtańszych i najszybszych przesyłek kurierskich i negocjacji z placówkami magazynowymi w każdym kolejnym kraju. To sprawia, że swobodny przepływ towarów w UE jest jakby z innej epoki. Stąd rosnąca popularność platformy Frisbo, która w jednym miejscu daje dostęp do centrów zaopatrzenia i lokalnych kurierów z wielu państw. Jest odpowiednikiem Ubera w branży e-fulfillment. Nie posiada własnych magazynów, tylko buduje sieć – łącząc Wschód z Zachodem Europy – mówi Aleksandra Kubicka, market access manager we Frisbo w Polsce.

Firma liczy, że szybko pozyska pierwszych klientów w naszym kraju – do końca 2021 r. będzie obsługiwać kilkadziesiąt przedsiębiorstw. — Do tej pory cross-border e-commerce był domeną dużych graczy. My dajemy dostęp do niskich cen oraz krótkich terminów dostaw zagranicą każdemu sprzedawcy, niezależnie od skali biznesu. Jako europejska sieć mamy możliwość zaoferowania jednakowych stawek dla wszystkich. To wszystko w ramach jednej umowy i faktury. To zupełnie nowy sposób na ekspansję zagraniczną, już teraz wybierany przez coraz to kolejnych przedsiębiorców w Europie – zaznacza Aleksandra Kubicka.

Usługi Frisbo dostępne są już 11 krajach, gdzie Frisbo w porozumieniu z centrami obsługi logistycznej udostępnia swoją technologię. Model biznesowy Frisbo zakłada szybki wzrost i przyłączanie kolejnych rynków do swojej sieci. Jednocześnie startup rodem z Rumunii przymierza się do kolejnej rundy finansowania przy wsparciu inwestorów z CEE. Tym razem chce ją przeznaczyć na szybkie skalowanie platformy w Europie Zachodniej. Frisbo jest już zintegrowane z wieloma największymi platformami i narzędziami e-commerce takimi jak Allegro, eMag czy Shopify.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane