Spadek przewozów na Jedwabnym Szlaku jest przejściowy

Archiwum Mariusza Brzezińskiego

Rosyjska inwazja na Ukrainę oraz sankcje nałożone na Rosję przez UE i USA, w tym bezpośrednio na koleje rosyjskie, skomplikowały łańcuchy dostaw i transport ładunków między Europą i Chinami. Prognozę przewozów na Nowym Jedwabnym Szlaku przygotował dla Portalu TSL Mariusz Brzeziński, ekspert w dziedzinie transportu.

Niestety, w najbliższym czasie prawdopodobnie odnotujemy niewielki regres w przewozach kolejowych na Nowym Jedwabnym Szlaku (NJS). Aby oszacować potencjalną skalę spadków warto przeanalizować wymianę handlową między Rosją a Unią Europejską. Z Rosji do UE trafia ok. 6% wszystkich importowanych towarów. W przeciwną stronę eksportujemy ok. 4% wyprodukowanych w Europie dóbr. W imporcie dominują przeważnie surowce mineralne, zboża oraz paliwa kopalniane. Niestety z dnia na dzień nie jest możliwa dywersyfikacja dostaw wymienionych towarów, więc na chwilę obecną import z Rosji nie powinien znacząco ucierpieć. Warto dodać, iż surowce energetyczne w dużej mierze transportowane są tankowcami, gazowcami bądź rurociągami (tj. Nord Stream 1, Jamal, Przyjaźń). Oznacza to, że wszelkiego rodzaju kopaliny nie mają aż tak dużego przełożenia na transport kolejowy jak mogłoby się wydawać.

Sankcje dotkną unijnych eksporterów

Sytuacja z goła inaczej plasuje się w przypadku eksportu. Z Europy do Rosji trafiają przeważnie produkty przetworzone. Biorąc pod uwagę skalę bojkotu rosyjskiego rynku przez zachodnie korporacje, to właśnie transport tej grupy ładunków może zostać najbardziej dotknięty. Dlatego jeżeli miałbym oszacować przejściowy spadek natężenia ruchu na NJS to odniósłbym się wyłącznie do wspomnianych wcześniej 4%.

O wymianę handlową z udziałem NJS między Chinami a Europą raczej byłbym spokojny. Silna pozycja gospodarczo-militarna Chin jest swoistym gwarantem połączeń kolejowych między Państwem Środka a UE. Z pewnością Rosja nie podejmie próby zablokowania tranzytu do Europy. Z drugiej strony Europa nie może pozwolić sobie na przerwanie łańcuchów logistycznych. Prognoza jest o tyle prawdziwa o ile wojna na Ukrainie nie wymknie się spod kontroli. Jestem w stanie wyobrazić sobie scenariusz, w którym NJS zostaje wyłączony z eksploatacji np. w przypadku wybuchu elektrowni jądrowej, bądź w momencie eskalacji konfliktu na kolejne kraje.

Będzie rosła rola kolei

Nawiasem mówiąc spadek w przewozach kolejowych celowo określiłem „przejściowym”. Istnieje ku temu kilka przesłanek. Przede wszystkim Rosji zaczyna brakować środków na dalsze prowadzenie wojny, co zmusi ją prędzej czy później do pertraktacji. Po zawieszeniu broni kraj ten zostanie odseparowany od Zachodu na kilka dobrych lat. Beneficjentem tego stanu rzeczy staną się oczywiście Chiny. Chińczycy potrzebują taniej energii, którą otrzymają od wyizolowanej Rosji. Dzięki taniej energii Państwo Środka będzie mogło jeszcze taniej produkować dobra niż dotychczas. Tania produkcja dla Chin oznacza silniejszą podaż produktów w wymianie międzynarodowej. Rosnąca podaż oraz popyt na dobra materialne nieodzownie skorelowane są z dodatkowym zapotrzebowaniem na usługi transportowe. Morskie środku transportu nie są w stanie sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na przewóz, dlatego rola NJS i kolei będzie wciąż rosła.

Trasa NJS na razie się nie zmieni

O trasy przewozu również jestem spokojny. Póki stosunki dyplomatyczne Europy Zachodniej z Rosją nie ulegną normalizacji oraz póki obok nas istnieje (chociażby w formie marionetkowej) państwo Białoruś, dopóty obecna trasa NJS nie ulegnie zmianie.

Niewykluczone, że w przyszłości Rosja będzie chciała odegrać się za porażkę w Ukrainie na krajach bałtyckich i Polsce. Dlatego dosyć prawdopodobne jest, że kiedyś podejmie próby przejęcia większości ruchu kolejowego do Petersburga. Na pewno nie stanie się to w ciągu najbliższych kilku lat.

Mariusz Brzeziński

Podobne wiadomości
Komentarze (1)
  1. dobrze napisane. niestety emocje emocjami ale interesy gospodarcze zawsze biorą górę prędzej czy później.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane