Transport lotniczy wciąż nie wraca do zdrowia

samolot
BerndRehbein, Pixabay

Z początkiem 2020 roku kraje na całym świecie podjęły wiele działań, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa. Ofiarą nowych reguł natychmiast padł transport lotniczy, gdyż w samolotach i na lotniskach trudno zachować rygory sanitarne.

Pierwsze efekty blokady połączeń były widoczne w marcu 2020 r., Łączna liczba lotów komercyjnych (pasażerskich, towarowych i pocztowych) na terenie Unii Europejskiej spadła wówczas o 44 proc. w porównaniu do marca 2019 r.

Największe spadki odnotowano jednak w kwietniu, gdy liczba lotów była o 91 proc. mniejsza w porównaniu z kwietniem 2019 r. Rekordową redukcję połączeń stwierdzono wtedy w 21 krajach unijnych. W miesiącach letnich nastąpiło częściowe ożywienie, z liczbą lotów mniejszą już tylko o 64 proc. w lipcu i 53 proc. w sierpniu. Kolejne pogorszenie zaobserwowano jednak we wrześniu (o 59 proc.), październiku (62 proc), listopadzie (68 proc.) i grudniu (67 proc.).

Wciąż bez ożywienia na lotniskach

Mimo rozpoczęcia szczepień przeciwko Covid-19 w styczniu 2021 r. nie doszło jeszcze do ożywienia transportu. W pierwszym miesiącu nowego roku liczba lotów okazała się o 68 proc. mniejsza w porównaniu z tym samym miesiącem roku 2020.

Również w głównych europejskich węzłach transportu lotniczego w styczniu 2021 r. odnotowano spadki liczby połączeń. Port w Monachium obsłużył o 25,4 tys. lotów mniej w porównaniu do stycznia 2020 r. To oznaczało spadek o 85 proc.

Lotnisko Charles de Gaulle w Paryżu straciło 63 proc. w porównaniu do stycznia ubiegłego roku czyli 23,5 tysiące lotów. Schiphol w Amsterdamie niewiele mniej bo 23,1 tys. rejsów i 61 proc. wobec stycznia 2020. Identyczny spadek o 23,1 tys. lotów miało lotnisko we Frankfurcie nad Menem, ale było to 64 proc. mniej niż rok wcześniej.

Największy spadek w Bydgoszczy

Bardzo ostre spadki odnotowano w takich portach jak Barcelona/El Prat gdzie 17,7 tys. lotów mniej oznaczało redukcję o 77 proc. Lotnisko Fiumicino w Rzymie obsłużyło o 16,4 tys. mniej rejsów, co dało spadek o 78 proc. O 79 proc. zmniejszyła się liczba lotów z wiedeńskiego Schwechat i kopenhaskiego Kastrup zaś o 84 proc. z lotniska w Düsseldorfie.

W Polsce największy spadek, aż o 93 proc. w porównaniu do stycznia 2020 roku, odnotowało lotnisko Bydgoszcz Szwederowo. Po 82,5 proc. mniej lotów miały Kraków Balice i Poznań Ławica. Na trzecim miejscu pod tym względem znalazł się port lotniczy w Lublinie ze spadkiem rejsów o 79,8 proc. Warszawskie Lotnisko Szopena obsłużyło o 73,6 proc. mniej lotów. Ciekawostką może być zmniejszenie się zaledwie o 13 proc. w porównaniu ze styczniem 2020 liczby rejsów obsługiwanych przez lotnisko w Babimoście niedaleko Zielonej Góry. Wskazuje to, że jeszcze przed pandemią zainteresowanie lotami z tego miejsca było znikome.

 

 

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane