Poślizg systemu powiadamiania o usterkach ciężarówek

macdeedle, Pixabay

Najwcześniej od października 2021 roku zacznie działać w Polsce ogólnoeuropejski system powiadamiania o poważnych i niebezpiecznych usterkach pojazdów ciężarowych. Pierwotnie system miał działać od czerwca tego roku, ale nie został ukończony, a rząd nie zabezpieczył na stworzenie systemu pieniędzy w budżecie.

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało nowelizację ustawy o transporcie drogowym, którą 10 sierpnia przekazało do konsultacji publicznych. Trzydzieści orgaanizacji branżowych, centrale związków zawodowych i organizacji pracodawców dostało tydzień na przedstawienie uwag do projektu. Projekt nowelizacji ustawy dotyczy zastosowania przepisów w sprawie szczegółowych zasad dotyczących zgłaszania pojazdów użytkowych mających poważne lub niebezpieczne usterki stwierdzone podczas kontroli technicznej.

Nowelizacja ma obowiązywać od stycznia 2021 roku, ale system zacznie działać 10 miesięcy później. Wymaga bowiem zgromadzenia danych o pojeździe m.in. numeru VIN, rejestracji, typu i marki pojazdu oraz ich przetwarzania i wymiany informacji między odpowiednimi służbami państw UE. Ze względu na ograniczony zakres systemu europejskich rejestrów przedsiębiorców transportu drogowego (ERRU), zgłoszenie nie może zostać przekazane za pośrednictwem krajowych rejestrów elektronicznych. W związku z czym w celu wykonania rozporządzenia konieczne będzie utworzenie nowego systemu do przekazywania tych danych.

Projekt wprowadza obowiązek zapewnienia przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) przekazywania komunikatów w systemie RSI do innych punktów kontaktowych UE oraz państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Uruchomienie systemu informującego o poważnych i niebezpiecznych usterkach pojazdów ciężarowych kosztować ma 700 tys. zł. Planowane jest na październik 2021 roku, chociaż zgodnie z rozporządzenia wykonawczym Komisji (UE) 2017/2205 z 29 listopada 2017 r. system miał działać od 30 czerwca tego 2020 r. Jak wyjaśnia Ministerstwo Infrastruktury w uzasadnieniu nowelizacji, w tegorocznym budżecie nie przewidziano pieniędzy na uruchomienie systemu. Konieczne jest też zapewnienia czasu na utworzenie sprawnie działającej usługi systemu wymiany komunikatów RSI. Resort przyznaje jednocześnie, że realizacja przez Polskę zobowiązań nałożonych przez rozporządzenie (UE) 2017/2205 pozwoli na sprawniejszą współpracę Inspekcji Transportu Drogowego z właściwymi organami innych państw członkowskich przy wymianie informacji o stwierdzeniu poważnych lub niebezpiecznych usterek bądź usterek prowadzących do ograniczenia lub zakazu użytkowania pojazdów. Przyczyni się tym samym do zapobiegania nieuczciwej konkurencji w transporcie drogowym, wynikającej z różnych poziomów kontroli stosowanymi przez poszczególne państwa europejskie.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane