Omega Pilzno wdraża narzędzie do planowania transportu

Omega Pilzno

Przewoźnik drogowy Omega Pilzno testuje silnik sztucznej inteligencji, który ma wspomóc obszar planowania procesów transportowych. Oprogramowanie firma Snarto wspiera planistów i pomaga tworzyć wybiegające daleko w przyszłość harmonogramy przewozów.

Algorytmy zastosowane w oprogramowaniu do planowania transportu na bieżąco korygują wyjściowe założenia, np. na podstawie aktualnej sytuacji na drogach lub w oparciu o czas pracy poszczególnych kierowców. – Daje to nieskończony potencjał do wielopoziomowej optymalizacji procesów transportowych – przekonuje Grzegorz Borowicz, dyrektor zarządzający w Omedze Pilzno.

Głównym celem wdrożenia oprogramowania jest optymalizacja usług transportowych. Chodzi m.in. o usprawnienia terminowości czy redukcję pustych przebiegów. Optymalizacja transportu pozwala też na redukcję śladu węglowego.

Omega Pilzno informuje, że planowanie przewozów w dużych firmach transportowych sprowadza się zwykle do operowania na danych. Planiści lub spedytorzy muszą dopasować zlecenia do dostępnych pojazdów ciężarowych. Biorą przy tym pod uwagę wiele różnych czynników, takich jak miejsce odbioru ładunku oraz destynację, rodzaj towaru, termin realizacji, dostępną przestrzeń ładunkową czy czas pracy kierowców. Zadaniem planisty jest ułożenie optymalnych procesów transportowych. Leży to w interesie przewoźników, i jest również niezmiernie ważne dla klienta zlecającego transport, bo racjonalnie ułożony harmonogram poprawia terminowość i redukuje koszty.

– To bardzo ważne zadanie staje się niezwykle trudne, gdy planista lub spedytor zderzają się ze zbyt dużą ilością danych. Połączenie setek różnych zleceń z setkami środków transportu, wymagają dużych nakładów pracy, która zabiera cenny czas. Sztucznej inteligencji zajmuje to sekundy, a potrafi ona również stale czuwać nad wszystkimi przewozami jednocześnie, by na bieżąco wyłapywać ewentualne problemy – wyjaśnia Adrian Mirowski, prezes firmy Snarto.

Na obecnym etapie wdrożenia narzędzia w Omedze Pilzno sztuczna inteligencja jest już zintegrowana z oprogramowaniem spółki oraz jej bazami danych. Firma prowadzi testy, które polegają na tym, że SI oraz planiści wykonują dokładnie te same zadania jednocześnie. Celem testów jest określenie na ile wyniki generowane przez algorytmy będą pokrywały się z tym, co proponują ludzie.

– Istotna jest też analiza, dlaczego pewne wyniki się różnią, bo te rozbieżności są kluczowe w ocenie pracy algorytmów. To pierwszy etap wdrożenia, po którym będziemy w stanie określić w jakim stopniu sztuczna inteligencja może wspomóc pracowników. Kolejny krok to przekazanie sterów algorytmom. Oczywiście pod nadzorem naszych ekspertów – tłumaczy Bartłomiej Martyka, manager projektu wdrożenia oprogramowania w Omedze Pilzno.

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane