Niemiecka kolej przeżywa problemy finansowe. Z pomocą Deutsche Bahn przyszła komisja budżetowa parlamentu, która zatwierdziła plan pomocy finansowej. Dzięki dodatkowym 51,4 mld euro kolejarze zrealizują potrzebne inwestycje. Z końcem roku z DB odejdzie członek zarządu odpowiedzialny za finanse.
DB otrzymają pomoc finansową z budżetu państwa jako „wkład infrastrukturalny”. Bezpośrednia pomoc jest niemożliwa ze względu na prawodawstwo unijne. Kolej otrzyma 51,4 mld euro, ale musi też sama znaleźć dodatkowe 34,6 mld euro. W sumie ma dysponować kwotą 86 mld euro, którą przeznaczy głównie na utrzymanie niszczejącej infrastruktury.
Komisja budżetowa Bundestagu zastrzegła, że w umowie z DB będzie klauzula o kontroli wydawania środków przez grupę kolejową. Jeśli założone cele inwestycyjne nie będą spełnione, dalsza wypłata pieniędzy może być zablokowana. Jednym z takich celów jest poprawa punktualności pociągów.
Z końcem roku z DB odejdzie członek zarządu, Alexander Doll, odpowiedzialny za finanse. Według tygodnika „Die Zeit”, Doll był w sporze ministrem transportu, Andreasem Scheuerem. Minister zarzucał mu zbyt późne i niepełne poinformowanie Rady Nadzorczej DB o problemach. W tle konfliktu było też fiasko sprzedaży spółki Arriva, której większość aktywów znajduje się w Wielkiej Brytanii.