Polskie Linie Oceaniczne mają nowego prezesa. Postępowanie konkursowe na to stanowisko wygrała Dorota Arciszewska-Mielewczyk, wieloletnia parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości, która w październikowych wyborach nie dostała się do Senatu.
Na czas przeprowadzenia konkursu PLO były kierowane przez pełniącego obowiązki prezesa, członka rady nadzorczej spółki, Krzysztofa Adamczyka.
O rozpoczęciu pracy w PLO Arciszewska-Mielewczyk poinformowała na Facebooku.
Była posłanka przegrała październikowe wybory do Senatu w okręgu nr 62 (Słupsk). Więcej głosów zdobył kandydat Koalicji Obywatelskiej, Kazimierz Kleina.
Dorota Irvina Arciszewska-Mielewczyk ma 51 lat. Ukończyła studia na Wydziale Ekonomiki Transportu Uniwersytetu Gdańskiego, a później na Wydziale Administracyjnym Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni.
Karierę polityczną rozpoczęła w latach od Konfederacji Polski Niepodległej, gdzie pełniła funkcję przewodniczącej okręgu i następnie w KPN-OP. W latach 1997–2001 była posłem na Sejm III kadencji, wybrana z listy AWS. W 2000 r. przystąpiła do Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. W 2001 została wybrana do Sejmu IV kadencji z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu gdyńsko-słupskim. Zasiadała w kole SKL, następnie w Kole Poselskim Konserwatywno-Ludowym, a w 2004 przystąpiła do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
W wyborach parlamentarnych w 2005 r. z ramienia PiS została wybrana do Senatu VI kadencji w okręgu gdyńskim. Ponownie do Senatu dostałą się w 2007 r. W wyniku wyborów w 2011 powróciła do Sejmu jako posłanka VII kadencji.
W 2015 z powodzeniem ubiegała się o poselską reelekcję na kolejną kadencję. Jej kariera parlamentarna została przerwana w tym roku.
Dorota Arciszewska-Mielewczyk jest córką Eugeniusza Arciszewskiego, kapitana żeglugi wielkiej, który zginął 8 lutego 1997 r. w katastrofie statku „Leros Strength” w pobliżu wód terytorialnych Norwegii.
Jej przodkiem był Krzysztof Arciszewski (1592–1656), generał artylerii koronnej, admirał sił morskich holenderskich w Brazylii.
Mąż nowej prezes PLO, Krzysztof Mielewczyk zginął 13 września 2013 r. w katastrofie śmigłowca Robinson R44. Wikipedia informuje, że był jednym z najbogatszych przedsiębiorców w województwie pomorskim (firma Polskie Pierze i Puch).
Dorota Arciszewska-Mielewczyk ma córkę Zofię i syna Eugeniusza.